wtorek, 12 maja 2015

"Magiczny ogród" Sarah Addison Allen


"Magiczny ogród" to moje drugie spotkanie z Sarah Addison Allen i teraz już jestem pewna, że zostanę zagorzałą fanką tej autorki. Kocham atmosferę panującą w jej powieściach. Uwielbiam tą magię, która otacza ich bohaterów. I choć nie są to może dzieła, które przejdą do kanonu literatury światowej, u mnie na półce zawsze znajdzie się jeszcze trochę miejsca dla kolejnej pozycji z dorobku tej autorki.

Gdy byłam dzieckiem uwielbiałam film "Totalna magia" z Sandrą Bullock i Nicole Kidman. Sarah Addison Allen też chyba go widziała. "Magiczny ogród" wyraźnie inspirowany jest tym filmem, co dla mnie działa jedynie na plus dla książki. 

Siostry Waverley -Clair i Sidney wychowane zostały przez babkę, w domu pełnym tajemnic. Największą z nich, jest czarodziejska jabłonka rosnąca w ogrodzie. Jej owoce wywołują wizję przedstawiającą najważniejsze wydarzenie z całego przyszłego życia. Dlatego też, jest pilnie strzeżona przed nieproszonymi gośćmi, a jej owoce zakopywane są pod płotem. Sidney powraca do rodzinnego miasteczka po latach nieobecności. Przywozi ze sobą pięcioletnią córkę i atmosferę niepokoju. Clair natomiast nie opuściła domu babki, a swoją tajemniczą reputację postanowiła wykorzystać, otwierając firmę cateringową, która specjalizuje się w potrawach wywołujących określone emocje. Nie jest jednak zbyt szczęśliwa, żyje samotnie, w ciągłym strachu przed zaangażowaniem. Do czasu, aż poznaje przystojnego sąsiada  - wykładowcę sztuk pięknych. 

Moją ulubiona bohaterką tej książki jest ciotka Evanelle - staruszka, której dar polega na obdarowywaniu mieszkańców miasteczka przedmiotami, które wkrótce będą im niezmiernie potrzebne.

W książce odnajdujemy wszystko to co jest charakterystyczne dla Sarah Addison Allen - ciepło południa Stanów Zjednoczonych, magię wpisaną w codzienność życia małego miasteczka, retrospekcje powoli odsłaniające zakamarki dusz naszych bohaterów. 

Zakończenie książki może trochę mnie rozczarowało. Było za mało spektakularne, jak na napięcie budowane przez autorkę, jednak gdy dowiedziałam się że historia sióstr ma swój dalszy ciąg, bez wahania postanowiłam że muszę przeczytać "First Frost". Niestety, jak na razie brak jest jego wydania polskiego. Może wkrótce, wszak premiera światowa miała miejsce raptem w styczniu tego roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...