Sebastian - wzięty architekt, zatwardziały kawaler, pracoholik - oto nasz bohater. Jego uporządkowane, surowe życie zostaje przewrócone do góry nogami w związku z przyjazdem przyrodnich sióstr szykujących się do ślubu jednej z nich.
Aby uciec od zgiełku kobiecych spraw przeprowadza się z mieszkania, do świeżo zakupionej barki. Niemiłą niespodzianką okazuje się, iż jego lokator, którego dostał wraz z umową kupna nowego lokum, to atrakcyjna kobieta, w dodatku jego koleżanka z pracy.
Historia niezwykle banalna. Dwoje atrakcyjnych ludzi, którzy zmuszeni są ze sobą zamieszkań, początkowo pała do siebie antypatią, ale stopniowo ich relacje ulegają zmianie.
Książka łatwa, prosto napisana, niczym nie zaskakująca. Lektura na zabicie czasu, ale nie porywająca.
Jest to 7 tom cyklu "Strzeż się Greków".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz