"Za milion dolarów" Susan Mallery

Kompilacja trzech krótkich powieści z serii "Trzy siostry":

1. "Randka w ciemno"

2. "Cudowne ocalenie"

3. "Wbrew rozsądkowi"

Susan Mallery wszystkie trzy książki napisała jako osobne pozycje, które wydane już były wcześniej w cyklu Harlequina "Gorący romans". Jako osobne pozycje stanowią całkiem niezłą porcję dobrej romansowej lektury, ale połączone w jedno są książką na dłuższą chwilę czytania. I chociaż w zasadzie mogą być traktowane zupełnie oddzielnie, to jednak bardzo się ze sobą łączą.

Motorem napędzającym wszystkie trzy historie jest niezwykły kaprys ciotki-babki Ruth, która postanawia ożenić bratanka swojego męża z jedną ze swoich wnuczek. Aby zachęcić je do obcego im mężczyzny, proponuje gratyfikację pieniężną w postaci miliona dolarów, dla każdej z nich, a także dla ich matki. Ale nasze bohaterki to pozytywne postacie, więc na knowania babki przystają jedynie aby zrobić jej przyjemność, a żadna z nich nie ma najmniejszego zamiaru wyjść za mąż za Todda Astona III.

Bardzo podobała mi się kreacja bohaterek u Mallery. Chociaż mamy do czynienia z trzema kobietami, które postawione zostały w podobnych okolicznościach i w dodatku są siostrami, wyraźnie widać różnice w ich charakterach i sposobie bycia. Moja ulubienica to Julie z pierwszej części (zresztą jest to najlepsza część), bardzo inteligentna, lekko uszczypliwa, pełna pasji. Mężczyźni w tych opowieściach są raczej drugoplanowi. To oni muszą przejrzeć na oczy i przestać uważać się za najmądrzejszych na świecie. A to że są przystojni, bogaci i jeżdżą drogimi samochodami to przecież standard dla tego typu książek.

Nie wiem czy każdemu przypadnie do gustu "Za milion dolarów", ale miłośniczki romansu znajdą tutaj wszystko co najlepsze w tym gatunku: namiętność, zabawne i inteligentne dialogi, głębokie uczucia, życie o którym można jedynie pomarzyć.