środa, 21 października 2015

"Bezcenna miłość" Lisa Kleypas


Trzeci  (ostatni) tom cyklu "Bow Street".

W książce "Bez skrupułów" poznajemy Nicka Gentry, złodzieja, oszusta, fałszywego "łapacza przestępców". W "Bezcennej miłości" przedstawiony zostaje nam ze znacznie lepszej swojej strony. Jako najnowszy nabytek wśród detektywów z Bow Street, odnosi olbrzymie sukcesy. Nie zna strachu i podejmuje się najbardziej beznadziejnych spraw. Gdy dostaje zlecenie odnalezienia zaginionej narzeczonej, z uporem godnym psa gończego rusza jej tropem. Nie wie jeszcze, że nie będzie mu dane zakończyć sukcesem tej sprawy, gdyż piękna Charlotte zawładnie jego wszystkimi żądzami.

Jest to zdecydowanie najlepsza książka całego cyklu. Zwłaszcza wydarzenia rozgrywające się w wiejskiej posiadłości hrabiego Westcliffa, które mają w sobie wiele uroku - spacery na łonie natury, wiejskie zabawy, subtelne uwodzenie - znacznie bardziej przemawiają do mnie niż duszna atmosfera dziewiętnastowieczny Londynu. Niestety szybko wracamy do miasta, z Nickiem i Charlotte już jako małżonkami, między którymi owszem jest olbrzymie pożądanie, ale brak prawdziwej miłości.

Autorka nie wykazała się innowacyjnością, clou problemu czyniąc problemy emocjonalne przystojnego mężczyzny, wynikające z jego mrocznej przeszłości. Ileż to już razy czytałam o tym, że doświadczyć prawdziwej miłości można jedynie godząc się ze swoimi czynami sprzed lat.

Ciekawostką książki jest opis jednego z pierwszych pryszniców w angielskich domach, a także pierwszy kochanek, jakiego spotkałam w romansach historycznych, uprawiający seks tantryczny.  

"Bezcenna miłość" to bardzo przyjemna lektura, mocno erotyczna, lecz nie wzbudzająca moich kontrowersji. Lisa Kleypas w swojej dobrej formie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...