piątek, 17 lipca 2020

"Zmysłowy anioł stróż" Kristen Ashley


Drugi tom serii Rock Chick

Gdy Indy została już poskromiona przez Lee, czas bliżej przyjrzeć się dziewczynie pracującej w jej księgarni - Jet. Z pozoru zwykła szara myszka, zresztą tak sama o sobie mówi, jednak przy bliższym poznaniu ani na krok nie ustępuje szalonemu duetowi Indy-Ally z tomu pierwszego.

Gdy tata Jet przyjeżdża do miasta szybko okazuje się, że wpakował się w niezłe kłopoty. Na zdrowie i życie dziewczyny zaczynają czyhać nieciekawe typy ze świata przestępczego Denver, a o jej bezpieczeństwo postanowi zatroszczyć się przystojny policjant pochodzenia meksykańskiego. Eddy przyjaciel z dzieciństwa Lee będzie mieć ręce pełne roboty, nie tylko w związku z ochranianiem Jet, ale również z przekonaniem jej, że to co się między nimi rodzi, jest na poważnie i nie skończy się z chwilą gdy zniknie niebezpieczeństwo.

Książki Ashley mają określony schemat. I ta od niego w niczym nie odbiega. Bohaterka trochę przypominała mi Marę z książki "Idealny mężczyzna". Na szczęście była jednak mniej od niej irytująca. I choć zapierała się rękami i nogami przed związkiem z jej wymarzonym Eddiem, to pozostałe sprawy ogarniała wręcz koncertowo. 

Po lekturze naszła mnie refleksja, że nie jedna z nas kobiet uważa się za nieciekawą i nie wartą uwagi prawdziwych przystojniaków, tak jak to robiła Jet. Ale w trackie fabuły okazuje się, że kilku przystojniaków marzy wręcz o bliższym poznaniu się z tą szarą myszką. Więc może nie warto się dyskredytować zbyt wcześnie i pozwolić rozwinąć się swojemu potencjałowi. 

Książka z której jesteśmy w stanie wyciągnąć pozytywną refleksję to zawsze dobra lektura. Więc tak, jestem zadowolona ze "Zmysłowego anioła stróża", choć tytuł całkiem mi nie pasuje do akcji rozgrywających się w tej powieści. Oryginalny "Rock Chick Rescue" ma w sobie tą energię, którą emanuje powieść. I chyba lepiej byłoby zostawić go w oryginale.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...