piątek, 1 grudnia 2017

"Pocałunek pod jemiołą" Lisa Kleypas


Wszystkie Paprotki są już mężatkami. W oku łezka z rozrzewnieniem się kręci. Trochę szkoda się rozstawać z tak uroczymi bohaterkami. Na szczęście Lisa Kleypas na Gwiazdkę podarowała nam jeszcze jedną historią ze świata szalonych przyjaciółek - uzupełnienie cyklu Wallflowers.

Tym razem do Anglii przybywa starszy brat Lillian i Daisy   - Rafe. Pan Bowman, jak zwykle ma już plany względem jego przyszłości. Młody mężczyzna przyjeżdża, aby starać się o piękną arystokratkę - Natalie. Jednak wszystko ulegnie zmianie, gdy pozna on damę do towarzystwa swojej potencjalnej narzeczonej. Hannah zawładnie jego sercem dzięki swojemu pogodnemu nastrojowi, swojej odwadze i szczerości. Będzie między nimi trochę iskrzyć i to nie tylko namiętnością.

Historia ta rozgrywa się w okresie bożonarodzeniowym. Mamy więc ubieranie choinki, śpiewanie kolęd i czytanie "Opowieści wigilijnej" Dickensa przy kominku. Dużo w niej też akcentów humorystycznych takich jak wprowadzanie nowej mody na dziurawe sukienki, czy podejrzenia Lilian, że Marcus ją zdradza. Zresztą nasza szalona Amerykanka jak zwykle jest w formie i wprowadza wiele dynamiki do akcji.

Kleypas i tym razem nie zawodzi swoich wiernych fanek. Daje nam opowieść, która jest idealną lekturą w ten zbliżający się świąteczny czas. A jedyną jej wadą jest to, że jest taka krótka. 

3 komentarze:

  1. Jestem świeżo po lekturze i faktycznie szkoda się żegnać z p\Paprotkami. Świetna ta historia, chociaż Zimowy ślub zawsze będzie dla mnie numerem jeden :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda - ta książka jest zdecydowanie za krótka, bo powieści Kleypas można by czytać bez końca! :) Tytuł pozwala wczuć się w tę fantastyczną atmosferę Gwiazdki, więc polecamy wraz z Tobą i już teraz życzymy przepięknych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...